Nadszedł czas na
recenzję olejku do włosów z Eveline.
Dlaczego tak długo zwlekałam z wydaniem opinii na jego temat? A to
dlatego, że zrażona negatywnymi opiniami odstawiłam go na jakieś
dwa miesiące... Ale przypomniał mi o nim mój facet :D Kiedy po
kąpieli powąchałam jego włosy i zapytałam co to takiego,
odpowiedział: 'Twój olejek do włosów'. Od tamtej chwili używam
go przy każdym myciu włosów. Jakie mam zdanie na jego temat?
Eveline Cosmetics Argan
+ Keratin Olejek 8w1
Dostępność: Ja
swój nabyłam na promocji w Biedronce
Cena: Promocyjna
5zł.
Pojemność:
150ml.
- OPAKOWANIE.
Produkt
przychodzi do nas w kartoniku, który niestety od razu wyrzuciłam...
Co do samej buteleczki: duża, konkretna, na szczęście zawiera
wszystkie potrzebne informacje na naklejkach. Bardzo fajny atomizer,
który ułatwia pracę z olejkiem, dzięki niemu oszczędzamy
tłustości naszym dłoniom, choć i im przydałaby by się na pewno
keratyna :) Fajna zatyczka z zamknięciem na 'klik'. Ogólny wygląd
bardzo mi się podoba.
- KONSYSTENCJA.
Wodnista,
bardzo olejowata. Przypomina mi trochę olej do smażenia, taki
wiecie, kuchenny :)
- ZAPACH.
Bardzo
słodki, przyjemny, nieco mdły. Kojarzy mi się z kokosem,
jedwabiem, migdałami. Skutecznie umila czas mycia włosów i
zajmowanie się nimi.
- APLIKACJA.
Ja
olejek nakładam po umyciu włosów i osuszeniu ich ręcznikiem,
przed nałożeniem odżywki. Swoją drogą dalej używam Kallosa,
którego uwielbiam (KLIK). U
mnie aplikacja wygląda następująco: aplikuję kilka pompek ok 3-5
na dłoń, rozcieram w dłoniach po czym wmasowuję we włosy od
środkowej długości ku końcom. Omijam skórę głowy, ponieważ
moje włosy tam nie potrzebują nawilżenia ani natłuszczenia.
Następnie nakładam odżywkę, zawijam w ręcznik i trzymam tak na
włosach ok 40 minut. Po upływie czasu zmywam. Producent mówi o
aplikacji na mokro i na sucho. Ja osobiście na sucho nie lubię jej
stosować bo mam wrażenie, mimo moich naprawdę suchych włosów, że
mi je przetłuszcza. Jak już zdarza mi się jej używać na sucho to
tylko w przypadku kręcenia włosów lokówką i tylko na końcach,
gdzie są najbardziej suche.
- DZIAŁANIE.
Może
nie ma jakiegoś spektakularnego efektu wow, po którym mamy włosy,
jak modelki z okładek. Może włosy nie błyszczą nam się jak
wiadomo co u psa na wiosnę. Może nasze włosy nie stają się z
dnia na dzień piękne i lśniące. Ale wiecie co? Ja ten olejek
uwielbiam. Jak wiecie mam naprawdę suche włosy, dosłownie siano.
Dzięki używaniu tego olejku mam wrażenie, że moje włosy stały
się bardziej miękkie, przyjemniejsze w dotyku, na pewno nieco
bardziej lśniące. Musicie jedynie uważać, by nie przesadzić z
ilością, bo zrobicie sobie strąki tłuszczu z włosów. Do tego
włosy pięknie pachną tym olejkiem przez cały dzień. Ja osobiście
widzę duża zmianę kondycji swoich włosów, dzięki temu olejkowi.
- WYDAJNOŚĆ.
Używam
olejku od ponad roku, gdzie dwa miesiące stał nieużywany. Stosuję
go dwa razy w tygodniu , czasem nawet raz na tydzień na spółkę z
moich facetem, o dziwo! :) jak widzicie na zdjęciu została mi
jeszcze połowa, więc posłuży mi na pewno na kolejnych kilka
miesięcy.
- PODSUMOWANIE.
Naczytałam
się mnóstwa negatywnych komentarzy na jego temat. Że nie warty
ceny, że nic nie daje, że obciąża włosy, że przetłuszcza, że
szkoda się nim interesować. I wiecie co? Ja kompletnie nie rozumiem
tych opinii. Może nie robi na włosach efektu wow ale naprawdę coś
z nimi robi! Jak mówiłam wcześniej, mam włosy bardzo suche i ja
widzę zmianę w ich kondycji. I mimo wszystkich złych opinii na
jego temat ja jestem zachwycona.
Miałyście
ten olejek? Macie jakieś doświadczenia z tym kosmetykiem?
Czekam
na Wasze opinie w komentarzach.
Buziaki
! :*
ja sobie spryskałem włosy przed rozmową kwalifikacyjną... i się spoźniłęm ... bo przetłuścił włosy i musialem myc dwa razy znow. NIE LUBIĘ GO
OdpowiedzUsuńDlatego ja go używam w niewielkiej ilości pomiędzy myciem włosów a zmyciem odżywki :)
UsuńBoję się olejków do włosów. Można sobie szybko zrobić krzywdę . Tzn. przesadzić i wtedy wyglądamy jak z tłustymi włosami.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak... Dlatego z takimi kosmetykami trzeba uważać.
UsuńOlejków do włosów nie używam. Miałam z eveline ten olejek 3w1 co można używać i do twarzy, i ciała i włosów i był beznadziejny ;/
OdpowiedzUsuńMam go, ale jak dla mnie bardzo kiepski, potwierdzam te negatywne opinie. Obecnie stoi nieużywany.
OdpowiedzUsuńjak wiadomo u każdego inaczej się kosmetyki sprawdzają, ja go nie miałam, ale może w przyszłości wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuń