poniedziałek, 5 października 2015

Tołpa Dermo Atopic i Dermo Baby. Nowości od Tołpa - krótki przegląd dwóch najnowszych serii.

Nie tak dawno miałam okazję uczestniczyć w szkoleniu firmy Tołpa. Jeśli nie znacie tej firmy, to bardzo szkoda, bo gama kosmetyczna tej firmy jest niesamowicie szeroka! A wracając do początku: oprócz szkolenia miałam także przyjemność dostać kilka nowości, jakie firma wprowadza na rynek.
Mianowicie: są to dwie serie – Atopic i Baby. Pokażę Wam, co dostałam i co będę testować przez najbliższe miesiące i powiem co nieco o każdym z kosmetyków :)
Od razu zaznaczę, że nie są to kosmetyki przystosowane stricte do mojej cery, ale spokojnie może ich używać każdy, kto ma potrzebę. Więcej dowiecie się poniżej.



TOŁPA DERMO ATOPIC.
Seria przeznaczona do pielęgnacji cery suchej, wrażliwej i atopowej. Wszystkie kosmetyki z tej serii są dosyć tłuste, bogate i bez zbędnych substancji, które mogłyby wywołać podrażnienie skóry. Od przedstawicielki na szkoleniu dostałam:

Lipidowy krem regenerujący, BOGATY.
Krem o bardzo bogatej konsystencji zapakowany w metalową/aluminiową tubkę. Zapach niespecjalny, pachnie mi to typową maścią z apteki. Krem wg słów przedstawicielki nadaje się zarówno na dzień, jak i na noc, a także pod makijaż. Wiem, wiem brzmi to dziwnie, ale pomyślcie, jeśli ktoś ma naprawdę duży problem z suchą skórą taki krem to może być wybawienie. Na pewno sprawdzę, jak na tym kremie wygląda i trzyma się makijaż.
Cena: ok 40ml/ ok. 40zł



Lipidowy krem do rąk, BOGATY.
To drugi kosmetyk z serii atopic, jaki otrzymałam. Krem miałam okazję przetestować już na szkoleniu i powiem Wam szczerze, że spodobał mi się od razu. Wchłania się niby od razu, ale pozostawia na skórze jeszcze tłusty film, który trzeba wsmarować. Pachnie tak samo jak jego poprzednik – kremem z apteki – i niestety jego zapach utrzymuje się dosyć długo... Ale! Testuje go mój mężczyzna, który dłonie ma ekstremalnie suche i jego dotychczasowa opinia to 'może być', co oznacza, że krem póki co się sprawdza. Oczywiście dam Wam znać, jak działa na dłonie.
Cena: 75ml/ ok. 20zł



Oprócz tych dwóch produktów, w tej serii znalazły się także:

Lipidowa emulsja do mycia twarzy i ciała 200ml/ ok. 37zł
(oczyszcza, regeneruje, łagodzi podrażnienia)
Lipidowy olejek pod prysznic i do kąpieli 200ml/ ok. 40zł
(oczyszcza twarz i ciało, natłuszcza, łagodzi podrażnienia)
Lipidowy balsam pod prysznic i do kąpieli, BOGATY 200ml/ ok. 40zł
(regeneruje i odżywia, łagodzi podrażnienia)
Lipidowy balsam regenerujący do ciała, BOGATY 200ml/ ok. 43zł



TOŁPA DERMO BABY.
Seria przeznaczona do pielęgnacji wrażliwej skóry dzieci już od pierwszego miesiąca życia, a także mam i dorosłych. Wiadomo, że grupą docelową tej serii są niemowlaki i mamy, ale śmiało można stosować te kosmetyki pielęgnacyjne na każdej skórze, która jest wrażliwa i wymaga specjalnego stosowania.
Od razu zaznaczam, że przetestuję te kosmetyki na sobie, bo jestem ich bardzo ciekawa. Na dzieciach testować nie będę bo nie mam,a po drugie szkoda mi testować czegoś na tych małych istotkach.
Od przedstawicielki na szkoleniu dostałam:

Oczyszczająca woda micelarna do twarzy i ciała.
Idealnie nadaje się do przemywania delikatnej skóry dzieci po 1 miesiącu życia, a także do zmywania makijażu i odświeżania skóry. Z chęcią sprawdzę, jak działa na odświeżanie skóry oraz jak radzi sobie ze zmywaniem makijażu. Jest to produkt dostępny w dwóch pojemnościach, ja akurat posiadam wersję mini.
Cena: 75ml/ ok. 10zł, 200ml/ ok. 30zł



Bąbelkowy żel do mycia i kąpieli.
Idealny dla dzieci po 1 miesiącu życia, do mycia twarzy, ciała i włosów. Podobno jest niesamowicie delikatny, nie piecze w oczy, a przy tym fajnie oczyszcza i myje. Po połączeniu z wodą tworzy podobno delikatną emulsję, lekką piankę. Piszę podobno, bo tego akurat na szkoleniu przetestować nie mogłam. Ale sprawdzę na pewno, jak działa. Pachnie dosłownie jak skóra małego dziecka. Tak samo, jak woda micelarna.
Cena: 195ml/ ok. 30zł



Delikatny balsam do twarzy i ciała.
Tego jestem ciekawa najbardziej, gdyż probuję zmusić się do używania balsamów do ciała, a ten ma być moją motywacją do zużycia wszystkiech moich zapasów. Więc troche czasu minie, zanim go przetestuję, a po drodze na pewno pojawi się dużo recenzji kilku innych balsamów. Ale wracając do tematu: balsam tak samo jak poprzednicy, nadaje się do stosowania u dzieci po 1 miesiącu życia. Jest dosyć rzadki, delikatny, lekki. Tak jak reszta pachnie pudrowo i przypomina mi zapach małeo dziecka. Jestem ciekawa, jak sprawdzi się na skórze ciała, jak i twarzy.
Cena: 150ml/ ok. 30zł



Oprócz tych trzech produktów, w tej serii znalazły się także:

Otulająca oliwka 3w1 do ciała masażu i kąpieli 200ml/ ok. 37zł
(odżywia i nawilża, przywraca komfort i ułatwia zasypianie), po 1 miesiącu życia.
Pieluszkowy krem przeciw oparzeniom 40ml/ ok. 26zł
(łągodzi podrażnienia, regeneruje i przywraca komfort), od 1 dnia życia


Teraz dajcie mi czas na testy i spokojne wyrabianie opinii :) Na pewno recenzje pojawią się, jak tylko uznam, że już cokolwiek mogę powiedzieć na temat każdego z kosmetku.

Znacie firmę Tołpa? Może znacie któregoś z dzisiejszych bohaterów? Co sądzicie na temat używana kosmetyków dla dzieci przez osoby dorosłe? Czekam na Wasze komentarze!
Buziaki ! :*

4 komentarze:

  1. Tołpę bardzo lubię ale tych produktów kompletnie nie znam. Jeśli chodzi o kosmetyki dla dzieci używane przez dorosłych to w porządku - chusteczki nawilżające, płyny, żele do kąpieli - jestem za ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Za ołpą to ja akurat nie przepadam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mialam pare produktow i nie przepadalam bo czesto powodowaly uczulenie czy podrazenienie :( Moze z ta seria byloby inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dermo baby balsam powoduje zaczerwienioną i piekącą skórę twarzy (bo tylko na twarz zdążyłam spróbować, u mnie i u mojego 2,5 letniego synka. być może jesteśmy uczuleni na jakiś składnik. dodam, że do tej pory nie zdarzyło nam się tak reagować na żaden krem. Ogólnie produkt jest bardzo fajny

    OdpowiedzUsuń