Witajcie!
Dziś przychodzę do Was z nieco innym wpisem niż te, które
dotychczas pojawiały się na moim blogu. Długo zastanawiałam się
nad podjęciem decyzji. Napisać, czy nie napisać, pokazać, czy nie
pokazać... Biłam się z myślami długi czas, ale pomyślałam, że
nie można zamykać się w jakichś ściśle określonych ramach. A
że chcę Wam pokazać coś, co dotyczy urody kobiety, nie miałam
więcej pytań. Zgodziłam się i tak oto pokazuję Wam małe co
nieco. Ponad to, sama rzadko kupuję ubrania przez Internet. Bielizny
nie kupowałam nigdy. Pomyślałam, że warto byłoby sprawdzić i
napisać specjalnie dla Was.. Ja sama wertuję pół Internetu zanim
coś kupię, szukam opinii, czytam i czytam. Dlatego też
zdecydowałam się sprawdzić, co sklep z bielizną ma do
zaoferowania i spieszę Wam o tym trochę poopowiadać.
Od razu zaznaczam, że post ten powstał w ramach współpracy.
Nikt nie kazał mi pisać pozytywnie. Moja opinia jest moją
subiektywną oceną sklepu i towaru, jaki otrzymałam. Jeśli jesteś
z grona osób, które nie uznają tego typu postów – po prostu
odpuść sobie czytanie tego wpisu i poczekaj na następny post.
Rzadko
zamawiam coś z Internetu w obawie, że rzecz, którą zamówiłam
nie będzie pasowała, będzie całkiem inna niż na zdjęciu, że
będzie tanim chińskim produktem... Na stronie sklepu widać piękne modelki, piękne zdjęcia i jeszcze piękniejszą
bieliznę. Zapaliło mi się światełko, że pewnie to, co do mnie
przyjdzie będzie tanią lipą. Nic bardziej mylnego! Sklep spisał
się na 6! Towar jest w stu procentach zgodny z opisem oraz zdjęciem.
Nikt nie robi nas w balona i to mi się podoba! Na dodatek dostałam
jeden produkt więcej niż się zdecydowałam, co jest dodatkowym
plusem :) Prawdopodobnie wynika to z pomyłki, ale i tak się cieszę
:)
Koniec
gadania! Pierwszą rzeczą, jaką Wam pokażę jest koszulka nocna.
Nadeszła wiosna, ciepło za oknem, a więc możemy porzucić grube i
ciepłe piżamki na rzecz tych bardziej lekkich, a co za tym idzie
bardziej kobiecych. Takich, w których czujemy się seksownie,
kobieco i pewnie. I tak oto stałam się posiadaczką pięknej,
wygodnej koszulki nocnej! Zresztą przekonajcie się same. TUTAJ
macie zdjęcie koszulki ze strony sklepu, a poniżej zdjęcie, jak
wygląda w rzeczywistości. I uwierzcie mi na słowo. Nie różnią
się niczym! No może poza modelką :D
Jest lekka,
elegancka, nienachalna. Na górze luźna z modnymi w tym sezonie
grochami i kolorem, który uwielbiam – czyli różowym i bardzo
obcisła na dole, w kolorze seksownej czerni. Jak już wspomniałam
luźna góra, elastyczny dół. Ale wiecie, nie taki obcisły, że
wszystko nam się odznacza. Materiał przylega do skóry ale nie
męczy jej ani nie uwypukla wszystkich naszych niechcianych
krągłości. Po prostu nie czuć, że mamy coś na sobie. To coś,
co bardzo cenię w koszulkach nocnych. Z jakich materiałów jest
wykonana?
65% bawełna
30% polyester
5% elastan.
Co o niej
sądzę? Bardzo fajna koszulka! Naprawdę się z nią polubiłam!
Uwielbiam satynę za dodawanie kobiecości, uwielbiam bawełnę za
lekkość i oddychanie wraz ze skóra. Jak się w niej śpi?
Świetnie! Koszulka nie przeszkadza, nie drapie, nie ciągnie, nie
uwiera. To ostatnie jest dla mnie szczególnie ważne, bo nie ma nic
gorszego od uwierających szwów w koszulce nocnej. A co mnie w niej
urzekło najbardziej? Brak metek! O tak! :)
Sama
koszulka wykonana jest bardzo dobrze. Nie widać żadnych
niedociągnięć, materiał jest równo zszyty. Widać, że ktoś się
postarał tworząc tą koszulkę.
Kolejnymi
rzeczami, które dostałam w oddzielnej już przesyłce są
majciochy. Figi i piękne bokserko/figi. Najpierw pokażę Wam
klasyczne, czarne, bawełniane z delikatną wstawką z koronki.
Pięknie leżą na ciele, nie uwierają, nie cisną. Uważam, że są
świetne. Możecie zobaczyć je TUTAJ.
I ostatnia
rzecz, bokserko/figi. Przepiękne, falbaniaste, koronkowe. Mówcie co
chcecie, ale wiedząc, że mam na sobie taką bieliznę mam +100 do
pewności siebie :) Wykonane równie dobrze. Dość bogato zdobione
ale jednocześnie nieprzesadzone. Leżą na pupie tak samo fajnie i
równie fajnie wyglądają.
Obie pary są
mega wygodne, co sprawia, że na pewno powrócę do tego sklepu po
kolejne skarby, tym bardziej, że w prezencie dostałam także rabat
na kolejne zakupy. Miły prezent ze strony firmy. Także polecam,
polecam, polecam!
Co do samego
sklepu, odczucia mam jak najbardziej pozytywne! Ekspresowa wysyłka
to duży, duży plus, bo chyba żadna z nas nie chce czekać na coś,
za co zapłaciła. A żeby tego było mało sklep oferuje bieliznę
klasyczną, erotyczną, szlafroki, piżamy, koszulki, stroje
kąpielowe a nawet kosmetyki! Także ja zabieram się za przeglądanie
asortymentu i wrzucam w koszyk kolejne rzeczy, a Was zapraszam
odwiedzin tego kobiecego raju (KLIK). Jest naprawdę godny uwagi, a
wiecie, że jak coś mi się nie podoba, to na pewno o tym napiszę.
Co myślicie
o takich koszulach nocnych i figach/majtkach/majciochach kupionych w
Internecie? I jak zapatrujecie się na zamawianie bielizny z
Internetu? Albo innych rzeczy? Wolicie wygodne zakupy online czy
jednak wyjście z domu i maraton w przymierzalniach i kupowanie na
tak zwane oko? Czekam na Wasze komentarze!
Buziaki ! :*
świetne te figi , mam identyczną koszulkę :)
OdpowiedzUsuńBokserki sa fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńKremowe majteczki super :)
OdpowiedzUsuńJa juz testowałam moje i jestem zadowolona :) Nawet nie wyglądam w nich jak słoń to mi się rzadko zdarza :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam koronki!
OdpowiedzUsuńTakie sobie:p te ostatnie najlepsze;)
OdpowiedzUsuń